Polskie Centrum LabVIEW

Cześć,

Jestem w trakcie przygotowywania programu do pomiaru naprężęń i niestety spotkałem się z pewnym problemem. Zaczynając od początku:
Karta NI 9237, tensometry umieszczone na rurce cylindrycznej o długości 294mm o pewnej średnicy wewnętrznej/zewnętrznej - mało istotne uważam.
Tensometry połączone w pełny mostek zgodnie z poniższym schematem (schemat1) - z tą różnicą, że u mnie tensometrami czynnymi są R1 i R3.
Po przeprowadzeniu null offset i shunt calibration uruchamiam prosty program - po obciążeniu próbki osiowo siłą 3kN na maszynie wytrzymałościowej Labview rejestruje zmianę sygnału z 1u na 101u, po obciążeniu 4kN o 133u i przy 5kN o 166u. Zakładam że są to jednostki odkształcenia, zmiany proporcjonalne do siły - jest OK moim zdaniem. Maszyna wytrzymałościowa natomiast zarejestrowała przemieszczenia kolejno 0,11, 0,135, 0,16mm co po przeliczeniu na odkształcenie dzieląc przez 294mm daje: 3,74*10-4, 4,59*10-4 oraz 5,44*10-4, więc 374u, 459u, 544u. Jak widać odkształcenia nie pokrywają się z wartościami zmierzonymi przy pomocy labview. Pokusiłem się również o przeliczenie wartości Vr, później napięcia wyjściowego z mostka zmierzonego i teoretycznego - wartości są sporo rozbieżne.

Generalnie moje zadanie polega na tym, aby udowodnić że mój układ pomiarowy jest dobry na cele mojej pracy dyplomowej - chciałem tego dokonać poprzez porównanie wyników z maszyny wytrzymałościowej oraz tych zarejestrowanych przy pomocy tensometrów. Ktoś ma pomysł jak to ugryźć? Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc, ponieważ termin oddania pracy zbliża się nieustannie

Nie do końca rozumiem Twoje przeliczenie na odkształcenie.

Wzór wykorzystywany w pomiarach tensometrycznych to:
ΔR/R = k ⋅ ε

Dlaczego pomijasz współczynnik k?

Kolejna sprawa to pytanie o charakterystykę oporność-odkształcenie samego tensometru. Być może w zakresie testowym który zbadałeś znacząco odchodzi o charakterystyki liniowej.

Uznaję liniowość charakterystyki tensometru ponieważ wskazania LabView zmieniają sie liniowo z obciążeniem. Natomiast potrzebuję metody która pozwoli mi udowodnić ze odkształcenie wskazywane przez LabView jest poprawne i uklad pomiarowy ma sens.

http://www.ni.com/white-paper/3642/en/

Odkształcenie powinno być proporcjonalne do zmiany oporności. Więc napięcie mierzone na mostku powinno być proporcjonalne do względnego odkształcenia.
Współczynnik k powinien zostać podany przez producenta tensometru. Wyznaczanie go na podstawie trzech punktów jest niezbyt dobrym pomysłem.

Standardową regresją liniową udało mi się dopasować funkcję f(u) = 2.6152*u+110.3096.

Najlepszym rozwiązaniem będzie chyba zerknięcie do dokumentacji tensometru.

Dziękuję robertmmarek za pomoc.
Parametry tensometrów oczywiście mam dostępne ze strony producenta i nie zależy mi na ich wyznaczeniu. Chcę przy pomocy innej maszyny wykazać, że to odkształcenie, które pokazuje LabView jest słuszne - czyli poniekąd dokonać jego wzorcowania. Lecz nie pokrywa mi się odkształcenie zmierzone przez maszynę oraz przez labview i nie mam pojęcia dlaczego...

Mógłbyś podać dokładny model tensometru?

Są to dwa tensometry jak w linku poniżej, umieszczone symetrycznie po obu stronach próbki:
http://www.tenmex.pl/index.php?action=t ... r&numer=27

Tak sobie patrzę na te pomiary i się zastanawiam - czy przypadkiem pomiar w LabVIEW nie przelicza tego już na odkształcenie bezwzględne? Nie wykonywałem nigdy pomiarów tensometrycznych, ale 101, 133 i 166 mają sporo wspólnego z 0,11, 0,135, 0,16. Sprawdź w jakiej skali właściwie zwracany jest pomiar.

Pomiar zwracany jest w jednostkach odkształcenia, przynajmniej na to wskazuje konfiguracja DAQ assistanta (patrz załącznik).

Również zainteresowało mnie podobieństwo tych dwóch wielkości, lecz w jaki sposób labview przeliczyłoby wydłużenie próbki nie znając jej długości?

Wydaje mi się, że program wykorzystuje wzór do oceny odkształcenia który podałem w załączniku i wynik tego działania jest reprezentowany przez LV - czyli ze zmiennych występuje tylko względna zmiana napięcia mostka.

Witam,
a jeżeli R1 i R3 są czynne, to czy przypadkiem nie mierzysz odkształceń poprzecznych? A wyniki są równe 0,3*odkształcenie (ni*eps) ?
Tam jest wsp. Poissona. Czyli powinno być epsilon=101u/0,3=336u, 133u/0,3=443u i 166u/0,3=553u?
A to już jest blisko...
Poza tym długość rurki jest 294 mm, ale czy to jest długość całkowita, czy długość pomiędzy uchwytami maszyny?
Bo chyba ta część w uchwytach, to się nie rozciąga...