Modeluje w LabView prosty układ w celu rozwiązania rów. różniczkowego metodą analogową, dokładniej chodzi o równanie wahadła matematycznego, uproszczonego:

Buduję prosty schemat (x to kąt)

co rozwiązuje równanie względem najwyższej pochodnej (w taki sposób mieliśmy to przedstawione). Wynik (fi to kąt początkowy):

jest zgodny z oczekiwaniami, co do przebiegu, fazy i okresu. Z wyjątkiem amplitudy. Powinna być taka sama jak wychylenie początkowe a jest zawsze 5 rzędów niższa. Samo w sobie nie jest to problemem, bo głównie chodzi o przebieg, ale gdybym chciał na przykład w równaniu zamiast x , napisać sinx , co jest równaniem nieuproszczonym, wynik dostanę zły, gdyż przy tak małych x (które generuje LabView) sinx = x. Czy to ma związek z bloczkiem całkującym? Czy dobrze ustawiam warunki początkowe? Może czegoś brakuje?
Używam LabView 2014, z góry dzięki za pomoc.