exe -> vi
exe -> vi
Udało mi się przerobić program skompilowany w LabView "exe" na "vi"
np.:
Pierwsze okno to program z LabView FPGA compileserver.exe
Drugie okno po prawej to też compileserver ale główny program nazywa
się "serverentry.vi", po lewej reszta plikow vi.
Mimo że posiadam źródła tego programu nadal ich nie mogę podejrzeć
diagramu, gdyż przy kompilacji zostają usunięte albo diagram albo diagram i panel.
np.:
Pierwsze okno to program z LabView FPGA compileserver.exe
Drugie okno po prawej to też compileserver ale główny program nazywa
się "serverentry.vi", po lewej reszta plikow vi.
Mimo że posiadam źródła tego programu nadal ich nie mogę podejrzeć
diagramu, gdyż przy kompilacji zostają usunięte albo diagram albo diagram i panel.
exe -> vi
Wybacz, że Cię rozczaruję, ale nie, nie udało się. Oczywiście było by milo gdybyś określił na której wersji środowiska pracujesz, ale..
1. Jednym z etapów tworzenia exe'ka jest usunięcie diagramu jesli VI jest interfejsem lub panelu i diagramu jeśli jest funkcją.
We wcześniejszych wersjach LabVIEW,
do wersji 7.1 włacznie istniała nawet opcja zapisu "Application distribution" usuwająca diagramy i pozostawiająca tylko panel. Funkcjonowało to jako zabezpieczenie praw autorskich.
2. Podobnie, do wersji 7.1 plik exe mógł być traktowany jako biblioteka llb zawierająca VIje wchodzące w skład aplikacji zapisane w trybie "Application distribution", co pozwalało na "pluginowe" moduły programu.
Zakładam że nie zdradzę sekretu jeśli powiem, że wystarczy zmienić rozszerzenie exe na llb.
Ze zmianą silnika środowiska z 7.1 na 8 i dalej nie ma już takiej mozliwości (podstawianie subVIjów), pozostała jednak widoczność plików.
1. Jednym z etapów tworzenia exe'ka jest usunięcie diagramu jesli VI jest interfejsem lub panelu i diagramu jeśli jest funkcją.
We wcześniejszych wersjach LabVIEW,
do wersji 7.1 włacznie istniała nawet opcja zapisu "Application distribution" usuwająca diagramy i pozostawiająca tylko panel. Funkcjonowało to jako zabezpieczenie praw autorskich.
2. Podobnie, do wersji 7.1 plik exe mógł być traktowany jako biblioteka llb zawierająca VIje wchodzące w skład aplikacji zapisane w trybie "Application distribution", co pozwalało na "pluginowe" moduły programu.
Zakładam że nie zdradzę sekretu jeśli powiem, że wystarczy zmienić rozszerzenie exe na llb.
Ze zmianą silnika środowiska z 7.1 na 8 i dalej nie ma już takiej mozliwości (podstawianie subVIjów), pozostała jednak widoczność plików.
Re: exe -> vi
Pracuję na 8.5, i tu nieda się zmienić z exe na llb.
exe -> vi
Nie da się również na funkcjonalny VI. Każdy w zasadzie exe jest zestawem VIjów, które podczas kompilacji do exe są pozbawiane diagramu.
Jaki jest cel tej odwrotnej inzynierii...?
Jaki jest cel tej odwrotnej inzynierii...?
Re: exe -> vi
to poto żeby tak łatwo teraz nieposzło w przypadku zmiany rozszerzeń.
np. to jest część aplikacji :
National InstrumentsLabVIEW 8.5applibslvapp.lib zamień lvapp.exe i odpal to jest loader.
np. to jest część aplikacji :
National InstrumentsLabVIEW 8.5applibslvapp.lib zamień lvapp.exe i odpal to jest loader.
exe -> vi
Nie, nie po to 8) w grę wchodza kwestie praw dostepu do plików w przypadku MS Vista - od 8ki NI szło w kierunku zgodności z nowym systemem MS.
Napiszę raz jeszcze: VIje po kompilacji do exe bez względu na wersję silnika nie posiadają diagramu, zatem nie są już VIjami funkcjonalnymi w sensie operowania na ich kodzie przez programistę.
Stąd raz kolejny pytanie:
Jaki jest cel tej odwrotnej inzynierii...?
Napiszę raz jeszcze: VIje po kompilacji do exe bez względu na wersję silnika nie posiadają diagramu, zatem nie są już VIjami funkcjonalnymi w sensie operowania na ich kodzie przez programistę.
Stąd raz kolejny pytanie:
Jaki jest cel tej odwrotnej inzynierii...?
Re: exe -> vi
VIje niekoniecznie muszą tracić diagram to zależy od ustawień, można skompilować vija z diagramem i panelem tylko rozmiar aplikacji będzie
większy. Celem tego było poznanie szczegółowego algorytmu kompilacji
vijów na exe, czyli w takim wypadku nie muszę kompilować viji przy
pomocy appbuildera tylko przy pomocy własnej aplikacji również kompilacji na każdą wersję labview.
większy. Celem tego było poznanie szczegółowego algorytmu kompilacji
vijów na exe, czyli w takim wypadku nie muszę kompilować viji przy
pomocy appbuildera tylko przy pomocy własnej aplikacji również kompilacji na każdą wersję labview.
- jogurt_owocowy
- Posty: 1317
- Rejestracja: 30 lis 2004 00:00
- Wersja środowiska: LabVIEW 2015
- Lokalizacja: Kraków
Re: exe -> vi
Ciekawa dyskusja Panowie. Czyli jak to w końcu jest z tymi exekami? Da się zachować diagramy i odtworzyć źródła z exeka czy nie? Bo jak widać mamy tu dwa sprzeczne stanowiska.
W jaki sposób? W sumie to nie widzę teraz czemu miałoby to służyć, ale ciekawe to to. Podziel się swoim odkryciem, lordexod.można skompilować vija z diagramem i panelem tylko rozmiar aplikacji będzie większy
Ostatnio zmieniony 24 maja 2008 01:47 przez jogurt_owocowy, łącznie zmieniany 1 raz.