usrednianie amplitudy

[fres]

witam!

mam taki problem...
mam program odbierajacy sygnaly na wejsciu mikrofonowym karty dzwiekowej...problem polega na tym ze chcialbym odczytywac wartosci amplitudy tego sygnału...nie interesuje mnie rzeczywista wartosc amplitudy tego sygnalu ale jego zmiany, jakie nastepuja w wyniku mojego sterowania nim..tzn jesli zmieniam amplitude sygnalu nadawczego to chcialbym zobaczyc ta zmiane na wejsciu mikrofonowym...czy jest to mozliwe??

to co stworzylem dziala mi tak ze wartosc amplitudy odebranego sygnalu zmienia sie...i to bardzo powiedzialbym przypadkowo...chociaz w rzeczywistosci amplituda nie zmienia sie...

bede wdzieczny za wszelka pomoc

[jogurt_owocowy]

Podstawowe pytanie: Jakie jest pasmo sygnału? Jak szybko sygnał się zmienia?
Akurat jeśli chodzi tylko o zmiany to sprawa jest trochę łatwiejsza. Poza tym zamiast wejścia mikrofonowego lepiej wykorzystać wejście Line In. Nigdy się nie bawiłem w takie rzeczy, ale tak mi intuicja podpowiada.

[fres]

zalezy mi na czestotliwosci = 3kHz...
chociaz chcialbym zeby dzialalo dla czestotliwosci do 20kHz...

zamieszczam to co mam zrobione..moze bardziej naswietli sytuacje na czym w ogole "stoje"..i moze pozwoli znalezc jakis blad...

[vugie]

Program wygląda ok.
Mikrofon jest o tyle kiepskim przyrządem pomiarowym, że ma dosyć małą impedancję wewnętrzną i sporo zależy od tego, co do niego podłączasz (nie sprawdzałem jak to jest z line-in). Są dwa bardzo dobre programy działające jako oscyloskop pracujący na wejściu mikrofonowym, bądź line-in: winscope i Visual Analyser 8. Sprawdź najpierw na jednym z nich czy sygnał zachowuje się tak samo. Jeżeli tak, to spróbuj podłączyć sygnał poprzez jakiś wtórnik. Daje się też kupić gotowe przystawki, które z jednej strony mają wejścia BNC, a z drugiej podłącza się je do mikrofonu (niektóre mają zabezpieczenia przed podaniem zbyt wysokiego napięcia). To koszt rzędu stu kilkudziesięciu złotych.

[jogurt_owocowy]

Zdaję sobie sprawę, że temat już nieświeży, ale oto wyniki pewnego prostego eksperymentu.

1. Wyjście audio karty dźwiękowej połączone z wejściem Line-In zwykłym kabelkiem stereo jack-jack (rys. 1.)
2. Włączony Winamp grający sobie coś tam.
3. Program taki jak na rys. 2.

Działa. Co prawda pojawiają się jakieś dziwne przesterowania przy większych poziomach sygnału, ale to już pozostawiam do rozgryzienia potomnym ;)

Pozdrawiam

[fres]

temat jak najbardziej nadal aktualny...

kazda podpowiedz sie przydaje takze dzieki za wszelkie proby

[niemy]

Jeszcze przed wszystkim należałoby dać jakiś filtr średnioprzepustowy np Buttewortha albo eliptyczny (w LV masz całą gamę) i dośc mocno wyciąć obserwowane pasmo ponieważ sprzęt audio komputerowy ma tę własność że generuje ogromną ilość szumów. A z wejściem mikrofonowym trzeba uważać szczególnie ze wzmocnieniem. A co do podłączania line in do line out to trzaski pojawiają się z powodu niedopasowania impedancji i na to też trzeba zwrócić uwagę. Tak mi się wydaje aczkolwiek mogę się mylić

[jogurt_owocowy]

U Ciebie też pojawiły się trzaski? Jak tak to zamieść screena jak wyglądały.
W omawianym przypadku mamy do czynienia ze sterowaniem napięciowym - według mnie wszystko jest zgodnie z "zasadami sztuki" i niedopasowanie impedancji na 99% nie jest ich przyczyną.