Takie coś w ramach rozrywki przedświątecznej:
"Mamy daną macierz A i wykonujemy na niej takie działanie B=A*A' ( ' oznacza transpozycję).
W jaki sposób znając macierz B możemy wyliczyć macierz A?
Nie chodzi mi o rozpisywanie współczynników w macierzy B i tworzenie układu równań, tylko o to czy istnieje jakiś "kruczek", który pozwoli to uprościć."
Pisałem to na forum matematyka.pl ale tam jakoś drętwo. Jakby ktoś przypadkiem miał jakiś pomysł to będę wdzięczny

PS. Mam nadzieję że Sz.P. Admini nie obłożą mnie anatemą za... ekhm... dość luźne związki tematu z LV ;)