Dziwny problem z uruchomieniem vi.

[fajfi]

Cześć
Razem z kolegą piszemy pewien projekt, który wymaga odczytywania określonego rodzaju plików binarnych.
Na forum LAVA znaleźliśmy program, który w pewnym stopniu robi to o co nam chodzi i byłby dobrym punktem startowym do dalszego rozwoju projektu.
Przez jakiś czas program elegancko pracował, aż pewnego dnia podczas uruchamiania zaczął wyszukiwać składnika: ABFFiles.lvlib.
Co to jest ten cały .lvlib?
Pierwszy raz spotykam się z czymś podobnym.
Oczywiście sam vi tego nie znalazł, więc pojawił się ze złamaną strzałką.
Lista błędów pokazała komunikat: "This VI's owning library is missing".
O co tu chodzi? Z tego co pamiętam, to nie musiałem dodatkowo ściągać żadnych bibliotek - plik działał normalnie po zwykłym ściągnięciu.
Czy komuś na forum zdarzył się podobny błąd? Jak się go pozbyć?
Pozdrawiam
Fajfi

[smiga]

Lvlib jest rodzajem biblioteki, która "porządkuje" VI'e, CTL'e i inne, inaczej mówiąc możesz sobie w oknie projektu stworzyć taką bibliotekę, do której powrzucasz wszystkie VI'e, CTL'e itd. związane z jakąś funkcjonalnością, budując w środku nawet strukturę katalogów. Fizycznie jednak wspomniane VI'e, CTL'e itd. pozostają w tych samych miejscach na dysku. Jeżeli więc zmienisz położenie na dysku jakiegoś VI'a albo zmienisz położenie tej biblioteki to zaczynają się problemy.

[fajfi]

Dziękuję za wyjaśnienie.
Co mogę zrobić, aby usunąć ten problem?
W sugerowanych rozwiązaniach napisali, żeby odłączyć się od biblioteki.
Niestety nie pomogło...
Pozdrawiam
Fajfi