Polskie Centrum LabVIEW

Witam

mam do zrobienia aplikację która z jednej strony będzie działała jako Master - odpytywanie kilku urządzeń (jak to zrobić ?) po RS z protokołem Modbus. Z drugiej jako Slave będę maił za zadanie odpowiadać pakietem danych odczytanych z urządzeń (jako Master) na pytanie inego Mastera.
Podpowiedzcie proszę jak się za to zabrać ? Jaką strukturę zastosować ?

pozdro

Masz na mysli to, ze musisz miec universalny program, ktory w zaleznosci od potrzeb bedzie na kilku maszynach i masz miec mozliwosc zmiany pomiedzy masterem a slavem??

Jak tak to zastanow sie nad np TabControl.

Widzialem kiedys fajne zastosowanie DataSocketa w podobnym przypadku. tzn tworzysz DBLa i za pomaca indeksow odczytujesz badz zapisujesz wartosci.

http://www.ni.com/white-paper/3224/en

Ja w pracy go wykorzystuje, daje sporo mozliwosci.
Za pomoca DSTP okreslam mastera i slava. mozna tez zrobic kolejke i zapisywac nowe wartosci z kilku adresow i czekac na wyniki z niezaleznymi wartosciami atrybutow. (Jesli mamy jeden miernik...)

Czesc

Dzieki za odpowiedz. Chodzi mi o to, że bede miał dwa RS do obsługi. Na jednym z nich będę pracował jako master odpytujacy kilka urzadzeń. Nastepnie dane ktore otrzymam z tych urzadzen mam przekazac drugim RS do urzadzenia nadrzednego. Nie wiem bardzo jak to ugryzc.


pozdro

Zacznij od stworzenia podstawowej struktury programu (maszyna stanu, ewentualnie jeżeli ma być UI to w strukturze producer/consumer) - ostatnio dyskutowaliśmy o czymś takim tutaj: http://labview.pl/viewtopic.php?f=3&t=4147

Następnie przemyśl stany jakie będziesz potrzebować, zakładam, że jeden będzie do odbioru danych po RS-232, drugi do nadawania oraz stany do wysyłania żądań do slave'ów (Zaznaczam, że jest to wyłącznie sugestia, którą możesz zmodyfikować na własne potrzeby. Oczywiście jakieś inne stany pomocnicze tez będą potrzebne).
O samym RS-232 było tez już sporo na forum, ustawiasz parametry portu, otwierasz go, czekasz aż coś na porcie się pojawi i to odczytujesz.

Zacznij od jednego urządzenia, a później wykorzystując zalety maszyny stanu rozszerzaj funkcjonalność na pozostałe.

Przy podanych informacjach nie wiem jak bardziej mógłbym pomóc:)

Hej.

Jesli masz dwa niezalezne polaczenia, to kazde mozesz sobie skonfigurowac zupelnie dowolnie, pojecia mastera i slave'a odnosi sie raczej do polaczenia a nie do aplikacji - w aplikacji mozesz miec pelno najrozniejszych protokolow ;)

Ja zabralbym sie za to tak: napisalbym sobie petle "mastera", ktora cyklicznie odpytuje urzadzenia korzystajac z Modbusa i dobrze sprawidzil, czy dziala. Potem, najlepiej w innym pliku, napisalbym sobie ladna petle "slave'a", wysylajac do odpytujacego mastera jakis absolutnie dowolny kontrolny string - i znowu sprawdzil, czy na tym etapie dziala. Ostatnia rzecza jest jakas obsluga wymiany danych pomiedzy tymi dwoma petlami - sensownymi rozwiazaniami wydaja mi sie Funtional Global Variable czy kolejki, pewnie kilka innych struktur tez sie nada. Na koniec obie petle wystarczy upchac w jednej aplikacji - czy to jako subVi, czy kopiujac/wklejajac - o podzielenie aplikacji na watki i oblugiwanie obu polaczen rownolegle zadba samo LabView.

Czesc,

dzieki za odpowiedzi i zainteresowanie. Moze ktos z Was robil cos podobnego ? Zawsze na przykladzie duzo latwiej sie uczyć. Gdyby ktos mial jakis przyklad to byloby fajnie.

pozdro

Witam,

Robiłem coś podobnego, użyłem sekwencji do ustalenia kolejności jaka mi odpowiada, odczyt danych po RS485 z 5 przetworników jeden po drugim w "case" (plus jeszcze jeden RS485 na innym COM w kompie, tutaj miałem problem żeby różne urządzenia podłączyć po jednym COM-e i zastosowałem dwa kable 485/USB) w kolejnym oknie "sekwencji" zrobiłem wykresy, zapis do pliku itd. itp. a następnie odebrane dane możesz przesłać ponownie gdzie chcesz. Pamiętaj o zamykaniu portów bo inaczej będą problemy. Kodu nie mogę podesłać ale jakbyś miał konkretne pytania to na ile będę mógł to pomogę. A może nawet w trakcie uzyskamy coś lepszego niż zrobiłem.

Pozdrawiam
Krzysiek