Polskie Centrum LabVIEW

Witam, przymierzam się do zrealizowania sterowania silnikiem krokowym w labview przy pomocy karty USB-6009, to będzie mój pierwszy program w Labview. Silniczek który już zakupiłem, jest na stronce:
http://wobit.pl/index.php?site=products ... tails=5818
Natomiast ten link zawiera propozycję sterowania ( proszę o podpowiedź czy jest to dobra propozycja i czy ten scalaczek można łatwo dostać)
http://zone.ni.com/devzone/cda/epd/p/id/2080
Ogólnie proszę o poradę ( ideę) jak się za to zabrać, jak najprościej wysterować silniczek. Jeśli ktoś wie jak to pod inną kartą zrobić również będę wdzięczny - to chyba nie będzie problemem przejść na inna kartę. Gdzie najczęściej rozdziela się sygnał? Czy w samym programie czy poza nim, przy pomocy tranzystorów.

Witam,

W pracy inżynierskiej którą robiłem wraz z kolegami sterowałem pracą silniczków krokowych. Ogólnie projekt polegał sterowaniu modelem żurawia budowlanego ... przenoszenie automatyczne w układzie współrzędnych bądź za pomocą joysticka. Do sterowania nie wykorzystałem karty NI lecz port LPT. Przez poszczególne piny portu na sterownik wysyłane były impulsy: kroku STEP, kierunku DIR oraz załącz/wyłącz. Jeżeli byłbyś zainteresowany tym sposobem komunikacji, sterowania to chętnie odpowiem na twoje pytania ponieważ to było właśnie moją działką w projekcie

pozdrawiam
finch18

Hej, dzięki za odpowiedź, dostałem wytyczne od promotora, że ma to być zrobione w Labview przy użyciu podanej karty, ale z chęcią poznam również inne metody sterowania. Czy dobrze zrozumiałem, że sterujesz sygnałem wysyłanym do portu lpt z poziomu Labview ( w sumie skoro jesteśmy na forum poświęconemu Labview to pewnie odp twierdząca), czy robiłeś to w innym programie. Sam nie posiadam karty z portem lpt, ale pewnie u mnie w katedrze będzie, dowiem się i się odezwę. Póki co chętnie poznam ideę generowania sygnałów na zwoje silnika.
Pzdr,
Konrad.

Siemka. Na początek polecam ci cykl artykułów o silnikach krokowych prezentowany na łamach EDW. Kolega mi to polecił, bardzo dużo informacji ale wszystko wytłumaczone od podstaw, dokładnie, bardzo przystępnym językiem-jednym słowem świetne.

Jeżeli chodzi o sposób sterowania. Kolega zrobił Mostek H w którym procesem przełączalnia tranzystorów steruje attiny2313, a właściwie oczekuje na sygnały dotyczące kroku z LabVIEW i dopiero wtedy dokonuje przełączenia zasilania cewek. Ja z LabVIEW wysyłam impulsy na poszczególne piny rejestry danych(ewentualnie kontrolnego) portu LPT, te poprzez interfejs izolacyjny ( np.: http://www.ottop.republika.pl/optolpt.shtml ) trafiają do mikrokontrolera sterownika. Dodatkowo można przesłać informacje od sterownika, obiektu sterowanego do programu poprzez rejestr statusu. Ogólnie sterowanie poszczególnymi pinami nie jest trudne. Dodatkowo w LabVIEW masz przykład, bardzo ładnie opisany. Więcej zabawy jest jak trzeba realizować konkretne zadanie. W naszym przypadku było to przeniesienie ciężarka z punktu X1Y1Z1 do X2Z2Y2. Ale to już zabawa z programowaniem.

tak czy siak będziesz musiał wykonać/kupić sterownik. Za parę złociszy można kupić L297 dołożyć silniczek krokowy z Cd-ROM`u i zacząć się bawić . tylko przydała by się izolacja galwaniczna portu(karty) przy majsterkowaniu. Ta co podałem w linku spełnia swoje zadanie. Upalenie czegoś na początku może odstraszyć

w sumie fajna opcja też by było posterować bezprzewodowo przez bluetootha

Witam, sterowanie Silnikiem wymaga 4 pinów oraz buforka prądowego takiego za 4 złote w każdym sklepie elektronicznym. Patrząc na dokumentację widzę że karta ma wyjścia 12 GPIO tak więc sprawa jest raczej banalna. Za pomocą LabView sterujesz 4 pinami GPIO ustawionymi w stan wyjścia. Na silnik krokowy podajesz odpowiednio : 0001 (50ms) 0010 (50ms) 0100 (50ms) 1000 takie podanie na wejścia silnika spowoduje poruszenie silnika o jeden krok, czyli o stopień lub jakąś tam jego część. Umieszczasz to w pętli i wykonujesz ruchy silnika, należy pamiętać aby sygnały z pinów przepuszczać przez bufo prądowy chodź i tak wydaje mi się że bezpośrednio z karty powinny wystarczyć na obrót nieobciążonego silnika w zależności od wydolności prądowej GPIO w danej karcie, jeśli jest 20mA to powinno styknąć chodź ręki nie dam sobie uciąć. Przydała by się jakas izolacja żeby nie upalić czegoś w karcie, nie jestem pewien czy bufor nie załatwia od razu tej sprawy.

Polecam przeczytać http://en.wikipedia.org/wiki/Stepper_motor

"finch18" dzieki za odpowiedź, w swoim czasie bedę miał jeszcze pytania o sterowanie poprzez lpt - narazie brakuje mi czasu ciągnąć dwa rozwiąznia jednocześnie.
Co do postu "Przemoga" to mam pytanie o ten bufor prądowy - co to jest, trudno o tym coś znaleźć, byłem w dwóch sklepach i nie wiedzieli o co chodzi (kasierka z tesko by mogła ich zastąpić bez odczuwalnej różnicy:)). Odnośnie tych wyjść GPIO, nie bardzo rozumiem - karta zawiera we/wy analogowe i cyfrowe, jak się do tego mają owe GPIO - jestem fizykiem więc jeszcze słabo się na tym znam? Czy nie można tego sterować najprościej tak jak proponujesz poprzez cztery piny ale cyfrowo? Co do impulsów. Ja rozumiałem tę tabelę (http://www.silniki.pl/download/PG15.pdf), tak, że jeśli bym podłączył baterię 4,5 do każdego z uzwojej jak dla pierwszego kroku ( plus do pomarańczowego - plus baterii, minus dla żółtego przewodu - minus baterii)? U ciebie z koleii jest 0001 ( nie 0101 czy -+-+). Pytania pewnie żenujące .
Pzdr.

Znalazłem fają animację: http://stielec.ac-aix-marseille.fr/cour ... sh/pas.swf
- pasowałaby Twoja propozycja 0001..

Witam. Poproś sprzedawczynię o UNL2804 tutaj masz datasheet'a http://pdf1.alldatasheet.com/datasheet- ... L2804.html. Już tłumacze o co chodzi.
Tak więc aby wysterować silnik krokowy potrzebujesz podać sygnał u dość sporym prądzie (zasadę działania silnika zostawiam Ci jako lekturkę ... wikipedia wystarczy) jednak wydolność prądowa wyjść cyfrowych z karty jest niewielka (12mA z tego co wyczytałem) może wystarczy może nie w każdym razie jak zadziała to słabo więc potrzebujesz układziku który zwiększy tą wydolność takiego właśnie jak wspomniany UNL lub jego zamiennik. Układzik ten podpięty do dodatkowego źródła zasilania powoduje że wstawienie "jedynki" na jego wejście spowoduję wystawienie jedynki na wyjściu ale o zwiększonej wydolności prądowej lub jeszcze ewentualnie zwiększonym napięciu. A taka wydolność wystarczy już do sterowania silnikiem krokowym.

Jeśli chodzi o GPIO to miałem na myśli wyjścia cyfrowe karty. Nazywam to GPIO z racji przyzwyczajenia do procków ;).

Pytanie nie jest żenujące zwłaszcza że to nie twoja dziedzina wiedzy, sterowanie o którym mówisz to sterowanie półkrokowe, ja podałem przykład sterowania pełnokrokowego, ale tym się nie przejmuj bo jeden i drugi sposób działa. Proszę tutaj linka z googla doczytaj a napewno Ci się rozjaśni nie ma sensu żebym tłumaczył coś co ktoś dużo lepiej upublicznił ;).

Ogólnie schemat twojego działa wygląda tak :
1) Zainicjowanie karty pomiarowej w LV (ustawienie wyjść cyfrowych)
2) Kabelkami doprowadzasz wyjścia z karty na wejścia układu UNL (który oczywiście zasilasz) kabelkami doprowadzasz wyjścia tego układu na wejścia Silnika krokowego
3) Piszesz aplikacje w LV która steruje poziomami na wyjściach cyfrowych
4) Koniec, zgarniasz kase za napisanie zaawansowanego sterowanika silników krokowych ;)

Dziękuje i pozdrawiam,
P.G

Witam. Dzięki. Prąd znamionowy dla silniczka to 0,4A, a maksymalny prąd na wyjściach cyfrowych to 200mA. O silniczku już trochę wiem ( te półkroki etc zrozumiałem z animacji którą potem zamieściłem). Tego, że sygnał trzeba wzmonić też się spodziewałem, ale muszę przyznać, że czasami trudno jest się porozumieć jak się zgłębia nieco inną dziedzinę
Pzdr.