Polskie Centrum LabVIEW

Witam Panowie.
Jestem początkującym użytkownikiem z dostępem do LabVIEW 8.2 i mam pytanie.
Utworzyłem sobie prosty programik do napełniania zbiornika, dwie wartości górna i dolna symulująca czujniki poziomu. Jesli układ jest w trybie manual no to sobie steruję pompą start/stop i go napełniam.
Natomiast mam problem w momencie przejscia na tryb auto. Gdy wartosc jest poniżej ustalonej dolnej wartości to załącza pompę i napełnia zbiornik ale tylko do tej wartości a nie do górnej. Jak można zasymulowac jak w rzeczywistym układzie podtrzymanie stycznika bocznikujące wartośc dolnego czujnika do momentu osiągnięcia górnej wartości.
Pytanie pewnie trywialne dla starych wyjadaczy.
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

Witam
Zacznijmy może od podstawowych spraw:
1) Nie musisz wyczyniać takich strasznych rzeczy ze swoim włącznikiem, żeby wybrać właściwy tryb. Zmień jego typ na całkowity (prawy klik->representation->odpowiedni typ), a następnie podłącz bezpośrednio do Case Structure.
2) W trybie auto twoja aplikacja jest typową, prostą maszyną stanu, dlatego radzę zapoznać się z zastosowaniem wzorca State Machine w LabVIEW (oraz oczywiście z samą ideą maszyny stanu). Bez problemu znajdziesz coś na ten temat w internecie, a na miejscu możesz otworzyć szablon: File->New...->From Template->Frameworks, gdzieś tam jest Standard State Machine.
3) Przekazywanie wartości zmiennej do kolejnej iteracji przez local variable jest absolutnym działaniem pod prąd ;) Do tego są stworzone rejestry przesuwne (Shift Register) - to, co pojawi się na wyjściu pętli jest przesuwane na jej początek. Prosty test działania- na obrazku: Więcej w temacie na przykład tu:KLIK!

Mam nadzieję, że coś z tego się przyda.

Ja do dobrych rad kolegi PiDi'ego dorzucę tylko wątek, który może Ci się przydać.
http://labview.pl/viewtopic.php?f=12&t= ... nik#p16505

Siemka.
Dzięki PiDi za wypunktowanie tych moich wpadek. Naprowadziłeś mnie na dobry trop i się udało.
Chociaż dzisiaj z rana jeszcze się z godzinkę nawalczyłem z tą dolną wartością w automacie ale jakoś zatrybiłem.
Wielkie podziękowania dla kolegów że oświecili mój szary 486 .
Załączam programik do przejrzenia żeby pokazac jak chciałem żeby działał a nuż komuś się jeszcze do czegoś przyda.
P.S. Koledze oczekp dzięki za radę ale jak napisałem na początku mam dostęp do wersji 8.2 i niestety tych vi nie mogę otworzyc bo są chyba w nowszej wersji tworzone dlatego nie miałem się do czego odnieśc.
Na razie.