Polskie Centrum LabVIEW

Witam! Mam problem z programem. Moim sygnałem wejściowym jest sinusoida o częstotliwości 50Hz (zniekształcona). Chcę zmierzyć wartość skuteczną co jej pół okresu i to wstawić do tablicy. Nie za bardzo mi to wychodzi przy użyciu bloczku "average DC/RMS". Poza tym ponieważ pomiar ma trwać przez ściśle określony czas, to pomimo tego za każdym razem wychodzi mi zbliżona ale nadal inna liczba zmierzonych wartości w tym samym czasie. Jeżeli to jest 50Hz to liczba okresów jest cały czas stała w czasie wiec nie wiem skąd te rozbieżności.
Z góry dziękuję za pomoc.

Witam,

Masz pewnosc ze te pomiary co pol okresu trafiaja dokladnie w ta sama faze sygnalu? Jak bardzo jest znieksztalcona sinusoida? Wynik pomiaru RMS na podstawie jednego okresu a tym bardziej polowy okresu bedzie nam "plywal" wlasnie przez te znieksztalcenia.

Pozdrawiam!
Sliski

Pewności nie mam. Sygnałem wejściowym będzie napięcie sieci, więc możliwe, że może się zdarzyć przesunięcie w fazie. Jak zatem zrobić, żeby zawsze się "wstrzelić" w miarę dokładnie?
Pozdrawiam

Jaka karta pomiarowa? Czy posiada trigger analogowy na wejsciu?
Najprosciej to ustawic wyzwalanie napieciem a konkretnie zboczem.
Jak nie ma sprzetowego triggera napieciowego to mozna sie bawic programowo. Czy wartosci RMS z tych polokresow maja byc dostepne w czasie rzeczywistym czy mozna je otrzymac hurtowo po 100 szt. co 1s ?

Pozdrawiam
Sliski

Karta to np. m6221. W sumie to mogą być otrzymywane hurtowo.

Ta karta ma sprzetowy analogowy trigger. Wiec nie powinno byc problemu, a jak nie to zczytywac wszystko jak leci i pozniej programowo szukac polokresow, wycinac i wrzucac na bloczek RMS.

Pozdrawiam!
Sliski

Chcę zmierzyć wartość skuteczną co jej pół okresu

A czy taki pomiar ma w ogóle sens? Przecież nawet definicyjny wzór na wartość skuteczną operuje na całych okresach. Tak - wiem, że półokresy sinusa są takie same, ale i tak coś tutaj nie pasuje.
Są nawet jakieś normy określające metodologię takich pomiarów. Dokładnie tego teraz nie przytoczę, ale ogólnie chodzi o to, że pomiar powinien być przeprowadzany na sygnale o długości co najmniej 10 okresów. Jak ktoś wie lepiej, niech poprawi, proszę.
Pozdrawiam

Ma sens o ile oczekuje się na wyjściu sygnału prostokątnego... Można potem zrobić z niego RMS

Taki pomiar metodą kolejnych przybliżeń? ;]

No chyba ma sens taki pomiar. Jeżeli w sieci pojawi się "szpilka" stosunkowo krótka to pomiar akurat z tego półokresu pokaże duże odchylenie od wartości znamionowej, a nie uśredni ją dla całego okresu (chyba)

Jeśli interesuje Cię wykrywanie "szpilek", to nie mierz tego poprzez wartość skuteczną. To tak jakby przez mikroskop patrzeć w gwiazdy.
Co w ogóle chcesz zmierzyć w sygnale?

Chcę zaobserwować choćby minimalne wahania napięcia w sieci żeby na ich podstawie wyznaczyć flickery (współczynnik migotania światła)
A w jaki sposób zrealizować to za pomocą tego triggera? Ja jestem dosyć początkującym użytkownikiem labview, a to dla mnie nowość