Polskie Centrum LabVIEW

Witam wszystkich... Od pewnego czasu próbuje zasymulować obiekt regulacji, który w zależności od sygnału sterującego (wejściowego) będzie miał inne parametry (ogólnie rzecz ujmując inną transmitancję). Przedziałem jest w moim przypadku wartość 1.Problem polega na tym, że owszem udaje mi się uzyskać tą zmianę, ale po każdej inicjalizacji sygnał wyjściowy nie zaczyna z punktu, na którym skończył ale od zera (tak jak widać na zamieszczonym vi). Problemem pewnie jest konstrukcja tego bloczka. Próbowałem ją zmienić ale co bym nie robił nic nie daje oczekiwanego rezultatu. W związku z tym mam prośbę: Czy ktoś może zetkną się z podobnym problemem lub może doradzić jak to można zmodyfikować? Dziękuje za każdą, nawet najdrobniejszą podpowiedź! Pozdrawiam...

P.S. Jak zwykle o czymś zapomniałem... Oczywiście już zamieszczam...

a zamieścisz VI?

nie otwiera mi sie cały twój VI, brakuje mi czegoś, wiec nie chce go poprawiać w ciemno bez możliwości sprawdzenia, ale spróbuj wykorzystać przykład który jest w załączniku. Myśle że pasuje do twojej sytuacji.

Dzięki wino... Jednakże niestety moje LV 8.0 nie może tego otworzyć...:[ A czego konkretnie Ci nie wyświetla to postaram się to przerobić... Ewentualnie możesz zamieścić jakieś PrtSc to bym obczaił sobie czy to wogóle jest to o co mi chodzi... Pozdrawiam...

witam,

Brakuje Transfer Function.vi. Tak na pierwszy rzut oka to sprobuj usunac czyszczenie historii Waveform Chart'a.

pozdrawiam

Hej groovebox! Niestety to nic nie dało... Bloczek Transfer Function znajduje się w dodatku do LV PID Control. Udało mi się jednak to przetworzyć wraz z subvi'jami. Wszystko znajduje się w H(s). Problem jest w tym, że jak kręce knobem to dla przedziału od 0 do 1 obiekt powinien być opisany jedną transmitancją, natomiast powyżej 1 drugą (stałe w pętli case). Czyli po ustawieniu knoba na 0,5 przy pierwszym uruchomieniu powinien przejść od zera do jakiejś wartości, a następnie po ustawieniu knoba na 1,5 powinien przejść od aktualnej wartości do następnej (a nie zaczynać ponownie od zera). Pozdrawiam...

Probowalem odpalic, ale nadal brakuje:
- Transfer Function (DBL)
- global autotest.vi
- Rotate 1D Array (CDB).vi
- Rotate 1D Array.vi

Bez dzialajacegi vi'ja trudno cos konkretnego powiedziec. Nasuwa mi sie jeszcze jedna sugestia, ze przy kazdej zmianie case'a wykonuje Ci sie procedura inicjalizacji bloczku obliczajacego transmitancje. Moze podczas tej procedury "coś" tam CI sie zeruje...
Ale bez dzialajacego vi'ja to jest takie strzelanie w ciemno.

pozdr

Witam ponownie... Naprawdę dziękuje za zaangażowanie... Dodałem to co brakowało (zamieniłem poprzednie załączniki). Zgodzę się z Tobą grooebox, że coś mi się zeruje tylko nie mogę znaleźć przyczyny niestety. Pozdrawiam...

troche ciezko sie połapac.... ale byc moze taka modyfikacja cos pomoże.

Dodalem petle Case, ktora zeruje tablice tylko przy pierwszym uruchomieniu. Wykres wtedy niby nie spada do zera, natomiast nie jestem przekonany czy to do konca o to chodzilo

Niestety teraz to już kosmos się jakiś dzieje. Ale dzięki! Chciałem osiągnąć coś innego: jeżeli mam na knobie np 0,5 i na wyj wartość 0,3 to jak skokowo wezmę knoba na 1,5 to sygnał na wyjściu powinien zaczynać od 0,3 (nie mniej nie więcej).

Jeszcze raz dziękuje wam wino i groovebox za chęć pomocy! Chyba tylko twórcy tego bloczka potrafią go tak przekonfigurować... Chyba jedynym rozwiązaniem będzie w tej sytuacji zrobienie własnego obiektu regulacji. Wtedy problem w postaci jak to ten twórca zrobił znika... Pozdrawiam wszystkich...

no no to masz w 8.0 może ci sie przyda.

Dzięki wino za wytrwałość... Niestety to nie jest to o co mi chodziło Pozdrawiam...

Witam Wydaje mi sie ze aby wartosc na wyjsciu sie nie zerowala to nalezy w instrukcji case, gdzie zmieniasz transmitancje swojego obiektu, dla warunku true wstawic 1 w miejsce 0 dla wartsci ktora idzie dalej do delay values i porownania. Wlasnie ta wartosc 0 przy przechodzeniu miedzy dwiema transmitancjami powoduje wlaczenie na krotki okres czasu przycisku initialize w transfer function a tym samym powoduje naliczanie od zera. Nie wiem tylko w jakim celu miales tam domyslnie zero Jestem poczatkujacy w labview i nie wiem czy o to dokladnie ci chodzilo. Pozdrawiam. Zalaczam screena z diagramu object_573

Witaj arczi... to zero w False i jedynka w True są tylko po to by wykryć zmianę przypadku pętli case. Oczywiście jak nastąpi przejście to następuje inicjalizacja H(s). chodzi tutaj o to żeby ten obiekt dla przedziału wartości sterującej <0,1) miał jedną transmitancję a dla<1,2> inną. Transmitancją jest cluster wewnątrz pętli. Natomiast po inicjalizacji sygnał wyjściowy zamiast zaczynać od wartości bezpośrednio przed inicjalizacją - spada do zera i dopiero z określonym wzmocnieniem i stałą czasową biegnie do nowej ustalonej wartości. Problemem jest przekonfigurowanie bloczka H(s). Pozdrawiam