Polskie Centrum LabVIEW

Witam.

Mam pewien problem z kartą rozszerzeń na ISA. Chodzi o to, że muszę do komputera podłączyć trzy urządzenia przez RS-232. Komputer posiada dwa porty, żeby mieć trzeci musiałem wsadzić do niego kartę rozszerzeń.
Na początku występowały konflikty z przerwaniami i komputer wogóle się nie chciał uruchomić, ale pogrzebałem w BIOS-ie komputera i działa.
Windows 98 widzi dodatkowy port i soft dostarczony z miernikiem działa na tym porcie, ale problem występuje w LabVIEW 6i.
Program jest na pewno dobry, bo jeśli podłączę urządzenie do innego portu to działa, nie chce tylko przesyłać danych z tego dodatkowego portu.

No i moje pytanie. Czy, żeby skorzystać z karty rozszerzeń na ISA, muszę coś ustawiać w LabVIEW? Jest to zwykła karta rozszerzeń (niestety nie pamiętam modelu), nie żadne urządzenie do akwizycji danych. Bo normalnie komunikuję się za pomocą VISA, tylko nie wiem, czy np. w MAX-ie nie trzeba dodać jakiegoś urządzenia dodatkowego czy coś w tym stylu, żeby to działało.

I nie bijcie za głupie pytanie . Szukałem na ten temat ale nic ciekawego nei znalazłem.

Pytanie nie jest głupie, tylko problemowe- takie sytuację się zdarzają, zwłaszca dlatego że jest ciągle dosyć sprzetu ze slotem ISA, a starych kart multi I/O również nie brakuje.

Do rzeczy: ISA nie ma plug&pray, ale jeśli komputer zauważył comy to MAX powinien o nich zameldować w "Devices and Interfaces >> Serial & Parallel"

Dzięki za odpowiedź.

Czyli rozumiem, że jeśli porty będą widoczne w MAX-ie, to w LabVIEW powinny działać bez żadnych dodatkowych zabiegów, a jeśli nie będą działały to jest to problem sprzętowy i trzeba próbować z jakąś inną kartą rozszerzeń najlepiej na PCI.

Powalczę z tym jeszcze, ale o ile dobrze pamiętam, to w MAX-ie te porty były widoczne.

Jeśli porty szeregowe są widoczne w MAXie to LabVIEW musi je obsługiwać.

Witam

Dodam ze z faktu iż MAX widzi urządzenie lub port można wnioskować że LabVIEW nie będzie miało problemu z jego obsługą.

Istnieje jednak możliwość, że MAX nie będzie widział portu, a mimo to LabVIEW nie będzie miało problemów żeby sie do niego podłączyć. Należy znać nazwę portu lub jego alias.

pozdrawiam

pmaj

Trochę z tym powalczyłem i już całkiem zgłupiałem :? .

Windows widzi trzy porty (bo są trzy porty), natomiast w MAX-ie są widoczne cztery porty, a w LabVIEW z kolei trzy.

Jeśli podłączę wszystkie urządzenia do komputera (czyli wykorzystam wszystkie trzy porty) komunikacja występuje poprzez dwa porty na płycie, dodatkowy na karcie rozszerzeń nie działa.

Jeśli podłączę jedno urządzenie do dodatkowego portu na karcie rozszerzeń, a pozostałe są wolne też nie ma komunikacji.

Jeśli podłączę jedno urządzenie do dodatkowego portu, ale skorzystam z innego na szybko zrobionego programu, który ma za zadanie sczytywać dane z miernika to działa (inne urządzenia też są podłączone, ale program obsługuje tylko jeden port).

Wygląda na to, że z programem coś nie tak, ale nie...., jeśli zmienię w części programu która ma za zadanie komunikację przez dodatkowy port, nazwę portu na inny (dostępny na płycie) i przełączę urządzenie na ten port to działa.

Dodatkowo soft dostarczony z miernikiem działa na tym dodatkowym porcie.

Ja poległem :? Macie jakieś pomysły? Jedyne co mi przychodzi do głowy to spróbować z nowszą wersją LabVIEW (będzie się to wiązało z modernizacją starego komputera, ale może przynajmniej będzie działało.

Jezeli jesteśw stanie sprawdzić komunikację do urządzenia za pomocą innej aplikacji, np Hyperterminala i działa na wszystkich portach to znaczy, że coś nie tak z programem w LV. Pokaż nam go a może coś poradzimy.
Rumcajs.