Polskie Centrum LabVIEW

Jak można obracać elementy na diagramie?

Krótko mówiąc: nie da się :]

Krótko mówiąc: nie da się ]

eeee tam... nie ma takiej odpowiedzi. Albo się coś da, albo jest to drogie.
W tym przypadku roty można np. zrobić XNode dla każdego rodzaju elementu, który obracałby swoją grafikę i odpowiednio zmieniał connector pane po wybraniu odpowiedniej opcji z menu kontekstowego. To umożliwiałoby obroty o wielokrotność 90 st. (zawsze marzyłem o dodawaniu skierowanym w lewo ;) ). Można by nawet napisać program, który sam generowałby odpowiednie XNody na podstawie szablonu... Nad obracaniem o dowolny kąt muszę jeszcze pomyśleć. Kombinuję też jakby tu zrobić żeby druty nie musiały leżeć tylko w płaszczyźnie ekranu.

NI już od pewnego czasu ma patent na diagramy w 3D, ale to chyba nie w pierwszej dziesiątce wersji ;)

Debugowanie programu w 3D będzie musiało przypominać podróż rurą kanalizacyjną

W tym przypadku roty można np. zrobić XNode...

Co prawda to prawda, ale chyba raczej nie o to pytającemu chodziło.

zawsze marzyłem o dodawaniu skierowanym w lewo

Sprawdzałeś arabską wersję językowa? ;]
A z tymi diagramami 3D to niezły news, Mikrobi! Aż nie mogę się doczekać

NI się raczej nie będzie śpieszyło z 3D. Jest kilka "ludzkich" czynników:
żyjemy w kulturze "płaskiej", czytającej od lewej do prawej jak sam zauważyleś. Nikt z nas nie jest i chyba niemal nikt nie był uczony w trójwymiarze, tak aby posiadać rozwiniętą percepcję 3D.

Oczywiście część z nas zna podstawy mechaniki, zapisu konstrukcji, i innych "rzemiosł" (z calym oczywiście szacunkiem) stosujących opis świata 3D (geolodzy, geodeci itd..) ale to wiedza wynikająca z warsztatu i treningu.
3D nie jest intuicyjne...
Może dla Inków.... ale ich już niewielu...

Wybraź sobie "twórczy diagram" w 3D.
i post: "miało działać a nie działa..." ;)

Oczywiście są też inne czynniki: brak dobrych, ogólnie dostępnych wyświetlaczy 3D - chociaż Sharp od czterech lat ma nawet laptopy z wyświetlaczem 3D (Sharp Actius RD3D), brak dobrych, intuicyjnych manipulatorów, albo konkretniej: brak jednego standardu.

Jednak oczywisty kłam tym stwierdzeniom daje prosty interfejs Quake'a I albo III, i może zaprawieni w rakietnicach, czerwonych zbrojach i hakach, dali by radę, ale ... ;)

Mikrobi pisze: Oczywiście są też inne czynniki: brak dobrych, ogólnie dostępnych wyświetlaczy 3D - chociaż Sharp od czterech lat ma nawet laptopy z wyświetlaczem 3D (Sharp Actius RD3D), brak dobrych, intuicyjnych manipulatorów, albo konkretniej: brak jednego standardu.

Trochę mały :offtopic:

Tu się z tobą nie zgodzę. Monitory wyświetlające 3D już 2 lata temu były prezentowane na CEBICIE i całkiem dobrze to wyglądało.
Spokojnie się będzie nadawało do wyświetlania kodu

Co do manipulatorów to proponuję choćby popatrzeć na sprzęt 3Dconnexion

Dobra, koniec wymądrzania się. Tak przy okazji analiza twórczego kodu 3D, będzie niezłym ćwiczeniem dla naszych szarych komórek.

bogdani

A kto by kiedyś pomyślał, że złożone programy będzie się rysowało (wygodnie i przyjemnie!) zamiast pisać? Też mi sobie to 3D ciężko wyobrazić jak na razie, ale... jeśli to ujrzy światło dzienne to pewnie będzie miało sens.

Nic innego tylko po godzinach młócić w Quaki i inne takie dla nabierania wprawy