Strona 1 z 1

Mask and Limit testing

: 22 gru 2004 13:24
autor: JanekG
Witam. W bloczku Mask and Limit testing bardzo przydatną byłaby mozliwość ustawień tzw "deadband'u". Mam na myśli deadband zarówno w dziedzinie czasu jak i wartości. Tutaj zamieściłem graficznie o co mi mniej więcej chodzi... Obrazek

Re: Mask and Limit testing

: 22 gru 2004 16:22
autor: Mikrobi
JanekG pisze:Witam. W bloczku Mask and Limit testing bardzo przydatną byłaby mozliwość ustawień tzw "deadband'u".
8)
Ujmę to w ten sposób - Mask and Limit testing to ExpressVI. Wybierając opcję PKM (prawy klaiwsz myszy): Open Front Panel, po potwierdzeniu, można dokonać konwersji na klasycznego subVI'a.
Moższ się wtedy pokusić o impelmentację potrzebnej w aplikacji nad którą pracujesz, funkcjonalności. Taka jest zresztą idea ExpressVI'jów.
Zaglądając do wnetrza Mask and Limit testing można zobaczyć stopień komplikacji kodu jaki jest pod spodem ExpressVI'a.
A przecież problem o którym piszesz sprowadza się do analizy pewnego wektora danych. Sugeruję uzyć do tego VIi niższego poziomu i rozwiązać to samodzielnie.
Skoro rozumiesz jakie są założenia VI'ja ("deadband") to należy moim zdaniem teraz popracować nad przeniesieniem tego na diagram.
Krytykę stosowania ExpressVI'jów w konkretnych aplikacjach wystosował zresztą na forum labview.pl już PMaj. Przyznanie mu racji jest trywialną procedurą po zagladnieciu pod maskę Express'ów
:wink:

: 23 gru 2004 14:24
autor: JanekG
No faktycznie wiele się wyjaśniło po wglądzie do "środka" bloczka. Dziękuję za wyjaśnienia i życzę Wesołych Świąt.

Re: Mask and Limit testing

: 09 cze 2005 08:47
autor: PMaj
Witam
chciałem tylko napisać, że bardzo podoba mi się sposób umieszczenia pytania przez JankaG - krótko i bardzo rzeczowo - od razu wiadomo o co chodzi ... oby więcej takiej właśnie formy
pozdrawiam
pmaj

Re: Mask and Limit testing

: 09 cze 2005 09:02
autor: rumcajs
Komentując...
Osobiście też "nie akceptuję" Experessów wprowadzonych od wersji 7.0
Wolę programować w 6.0 czy 6.1 ze względu na Eventy.
7.0 z tymi wszystkimi "bajerami" jest typu "kliknę sobie tu i tam" i wygeneruje mi się kod.
Bardzo dobrym posunięciem było natomiast całkowite przerobienie driverów hardware'owych (DAQmx) - teraz można "wyciągnąć" ze sprzętu wiele więcej.
Rumcajs