Wizualizacja procesu wyważania

Tematy związane z tworzeniem dużych aplikacji. Zaganiednia dotyczące architektury oraz zasad tworzenia optymalnych rozwiązań.
Tomasz 65
Posty: 2
Rejestracja: 29 paź 2012 14:53
Wersja środowiska: LabVIEW 2012

Wizualizacja procesu wyważania

Post autor: Tomasz 65 »

Witam serdecznie po raz pierwszy i pozdrawiam z Poznania.
Mam prośbę o jakąś sugestię, podpowiedź, cokolwiek, co pomoże mi zrealizować następujący pomysł.
Do mojej wyważarki własnej konstrukcji, którą od lat wykorzystuję do wyważania małych, szybkoobrotowych wirników zapragnąłem dobudować wizualizację pomiaru stopnia niewyważenia. Dotychczas korzystam z oscyloskopu czterokanałowego. Na dwa pierwsze kanały podaję sygnał z akcelerometrów, a na trzeci z czujnika kontrastu (zbocze narastające wskazuje 0 st. fazy obrotu wirnika).
Plan przewiduje zamianę oscyloskopu na kartę pomiarową i wizualizację na laptopie. Nad rozwiązaniem problemu siedzę od dwóch tygodni. Jako, że LV2012 poznaję od zera, zaliczyłem kurs organizowany przez NI, przeczytałem masę materiałów, wykonałem wiele prób prostych projektów przykładowych i na tym koniec, utknąłem.
Problem brzmi:
Jak generować na wykresie kołowym punkt obrazujący fazę i wartość niewyważenia?
Dane wejściowe dla jednego kanału:
1. sygnał analogowy z akcelerometru (w uproszczeniu sinusoida)
2. sygnał wyzwalający prostokątny z czujnika obrotów

Ogólnie dotychczas widziałem to tak :
1. Zbocze prostokąta z czujnika służy mi do generowania liczb od 0 do 359, które podaję na wejście "phase" wykresu kołowego z opcją wskaźnika w postaci punktu. (Ktoś z szanownych kolegów nadesłał wcześniej taką przeróbkę PolarPlot -a)
2. Sygnał z akcelerometru podaję na wejście "magnitude" . Tylko jak, skoro muszę podać wartość liczbową tego sygnału i to jeszcze szczytową?

Do prób wykorzystuję generatory "simulate Sig". Sygnał prostokątny podałem na częstościomierz i wartość częstotliwości po przeliczeniu posłużyła jako opóźnienie w pętli generującej liczby 0-359.
Tyle zrobiłem lecz odnoszę wrażenie, że to kompletnie zła droga. Że coś przekombinowałem i w ogóle nie w tym kierunku. Czy możecie mi coś zasugerować?

Z góry dziękuję
Tomasz
PiDi
Posty: 641
Rejestracja: 31 gru 2010 01:36
Wersja środowiska: LabVIEW 2017
Lokalizacja: Katowice

Re: Wizualizacja procesu wyważania

Post autor: PiDi »

Witaj na forum! I pozdrowienia z Katowic! :D
Z tego co piszesz wynika, że coś zrobiłeś i to coś jakoś działa. Możesz zamieścić ten kod? Łatwiej będzie zaproponować poprawki.
2. Sygnał z akcelerometru podaję na wejście "magnitude" . Tylko jak, skoro muszę podać wartość liczbową tego sygnału i to jeszcze szczytową?
Nie rozumiem tego fragmentu - a jak to jest teraz na tym oscyloskopie? Możesz zamieścić jak ten wykres ma docelowo wyglądać i opisać, jakie dane się gdzie na tym wykresie znajdują?

Jesteśmy na labview.pl, my tu myślimy głównie obrazkowo ;)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
de80
Posty: 90
Rejestracja: 02 sty 2011 22:46
Wersja środowiska: LabVIEW 2014
Lokalizacja: KRK

Wizualizacja procesu wyważania

Post autor: de80 »

Witam,
kiedyś szukałem podobnych informacji ale koszt karty z wejściami ICP zatrzymał projekt w fazie pomysłu:) A Ty jakich akcelerometrów używasz? Z tego co pisałeś to chyba DC?
http://www.ni.com/white-paper/4381/en tutaj trochę info oraz przykład.

Pozdrawiam
Obrazek
Tomasz 65
Posty: 2
Rejestracja: 29 paź 2012 14:53
Wersja środowiska: LabVIEW 2012

Re: Wizualizacja procesu wyważania

Post autor: Tomasz 65 »

de80 pisze:Witam,
kiedyś szukałem podobnych informacji ale koszt karty z wejściami ICP zatrzymał projekt w fazie pomysłu:) A Ty jakich akcelerometrów używasz? Z tego co pisałeś to chyba DC?
http://www.ni.com/white-paper/4381/en tutaj trochę info oraz przykład.

Pozdrawiam
Dziękuję za przypomnienie. Kiedyś trafiłem na ten materiał i o nim zapomniałem. Wówczas byłem jeszcze bardziej zielony i już zupełnie nie mogłem się połapać w strukturze. Teraz spróbuję ponownie do tego podejść. Może pójdzie lepiej.

Wracając do tematu.
PiDi pisze:Jesteśmy na labview.pl, my tu myślimy głównie obrazkowo
Racja :-) Teraz robię to tak:

https://picasaweb.google.com/lh/photo/e ... directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/b ... directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/t ... directlink

Na ekranie widzę przebiegi sinusoidalne (niestety zaszumione) z akcelerometrów. Oddzielnie dla każdej z dwóch płaszczyzn.
Prócz tego otrzymuję jeszcze sygnał prostokątny z czujnika kontrastu, który służy jako triger. Jest to umowne zero kąta obrotu.
Sygnał sinus jest przesunięty w fazie w stosunku do zera trigera o kąt niewyważenia, a jego wartość jest proporcjonalna do "masy niewyważenia" czyli odległości środka masy od osi obrotu.
Jeśli pełen okres obrotu wirnika przypada na cały ekran z 10 działkami to jedna działka daje 36 st wartości kątowej. W ten sposób wiem gdzie mam ująć materiału. Ta sama zasada obowiązuje przy wyważaniu kół samochodowych z tą tylko różnicą, że tam się dodaje ciężarków, a u mnie odejmuje przez szlifowanie.
Zasadę odczytu danych z układu pomiarowego chciałbym zautomatyzować i podawać w postaci punktu na wykresie kołowym. Odległość punktu od środka to inaczej wartość amplitudy sinusoidy z mojego oscylogramu, a położenie kątowe to wartość kątowa położenia środka masy na mojej badanej płaszczyźnie. Rozmawiałem wczoraj z kolegą mającym dużo większe doświadczenie w rozwiązywaniu tego typu problemów, niemającym jednak kontaktu ze środowiskiem LV. Stwierdził, że powinienem zacząć od detekcji szczytu sygnału sinusoidalnego. Jako, że sygnał ten jest zaszumiony, może się to okazać dużo trudniejsze niż moje dotychczasowe zmagania.
Z moich obecnych dokonań w tym temacie, po testach różnych rozwiązań, pozostał jedynie vi generujący ciąg liczb od 0-360 z szybkością zależną od częstotliwości.
vi 1.jpg
vi 1.jpg (72.83 KiB) Przejrzano 6697 razy
vi 2.jpg
vi 2.jpg (80.96 KiB) Przejrzano 6697 razy
Planowałem "wirować tym punktem" po wykresie kołowym i wyświetlać go tylko w momencie pojawienia się szczytu dodatniego półokresu sinusoidy.
Pytanie 1 : czy to jest możliwe i czy w ogóle koncepcja jest słuszna?
Pytanie 2 : czy możliwa jest detekcja szczytowej wartości sinusoidy i jeśli tak, to
Pytanie 3 : jakich filtrów należałoby próbować do filtracji szumów?
Jakość sygnału - odstęp od szumów pobieżnie obrazuje zdjęcie oscylogramu z trzeciego linku.
Temat dla mnie jest trudny, nie jest to moja dziedzina, ale postanowiłem próbować. W końcu to nic nowego. Większość dzisiejszych wyważarek posiada takie oprogramowanie więc wiem, że da się to wykonać.
Pozdrawiam
Tomasz
ODPOWIEDZ